LOADING...
W ostatnich dniach na terenie Podlasia odbywają się intensywne ćwiczenia oznaczone jako ŻUBR-24, których celem jest sprawdzenie efektywnej współpracy pomiędzy administracją, służbami mundurowymi, siłami zbrojnymi a także instytucjami odpowiedzialnymi za kluczowe usługi, takie jak transport kolejowy czy dostarczanie mediów.
Inicjatywę, zorganizowaną przez Wydział Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego PUW we współpracy z Wojskowym Zgrupowaniem Zadaniowym Podlasie, charakteryzuje trzy scenariusze. W każdym z przypadków niezbędna jest koordynacja działań wszystkich służb oraz armii, aby skutecznie poradzić sobie z przestępczymi atakami.
W pierwszym scenariuszu zbrojna grupa zajmuje stację elektroenergetyczną w Turośni Kościelnej. Kolejnym wyzwaniem jest sytuacja na kolejowej bocznicy w Sokółce, gdzie nieznani sprawcy uszkadzają cysternę z chlorem, co powoduje wyciek toksycznej substancji. Trzecim przypadkiem jest zajęcie tłoczni gazu w Zambrowie, gdzie bandyci zamykają się z zakładnikami.
– Wszystkie te instalacje mają niezwykle ważny wymiar dla bezpieczeństwa państwa – zauważył gen. bryg. Rafał Miernik, dowódca WZZ Podlasie, podczas konferencji prasowej zorganizowanej po akcji w Sokółce. Uczestniczyła w niej Burmistrz Sokółki, Ewa Kulikowska, oraz Zastępca Adam Juchnik. – Wzmacnianie naszego bezpieczeństwa w wymiarze lokalnym i regionalnym bezpośrednio przekłada się na bezpieczeństwo całego państwa – dodał.
W wydarzeniu w Sokółce, które jako jedno z trzech zostało otwarte dla dziennikarzy, wzięli udział strażacy, policja, żołnierze, służby kolejowe, a także przedstawiciele administracji rządowej i samorządowej. Neutralizacją substancji zajęli się strażacy z grupy chemicznej we współpracy z kompanią chemiczną WZZ Podlasie.
– Po akcji konieczna jest dekontaminacja całego sprzętu – mówił st. bryg. Marcin Wierel, komendant wojewódzki PSP w Białymstoku. – Musimy się upewnić, że skażenie nie wydostanie się w żaden sposób poza teren akcji.
Wojewoda Podlaski, Jacek Brzozowski, przypomniał, że zagrożeniem tego rodzaju już mieliśmy do czynienia w regionie – 9 marca 1989 roku w Białymstoku wykoleiły się 4 cysterny, z których każda zawierała od 43 do 52 ton ciekłego chloru.
– Dzięki takim akcjom możemy dowiedzieć się, jak działają nasze procedury bezpieczeństwa, jak wygląda koordynacja działań i współpraca służb, wojska oraz administracji – dodaje Wojewoda. – To wyjątkowo ważne przedsięwzięcie z punktu widzenia całej naszej społeczności. Wojewoda podziękował Burmistrz Sokółki Ewie Kulikowskiej za udostępnienie terenu i pomoc w przygotowaniu ćwiczeń w Sokółce.
Tegoroczne wydarzenia stanowią kontynuację zeszłorocznych ćwiczeń ŻUBR-23. Współpraca różnych instytucji oraz służb podczas tych działań to kluczowy element skutecznej reakcji na sytuacje kryzysowe, co ma zasadnicze znaczenie dla bezpieczeństwa społeczności lokalnych i regionu.
źródło: sokolka.pl